#39 Walka z przestępczością w książce "Ciemność nad miastem"

TYTUŁ: "Ciemność nad miastem"
AUTOR: Adam Christopher
GATUNEK: literatura młodzieżowa
PREMIERA: 3.07.2019 r.
WYDAWNICTWO: Poradnia K.
MOJA OCENA: 9/10

Na pewno kojarzycie serial Stranger Things, który zdobywa teraz coraz większą popularność. Może pamiętacie moją pierwszą przygodę z tym serialem, a raczej z książką o serialu. Jeśli nie, zapraszam do przeczytania jej recenzji na tym blogu. Niestety dla fanów Stranger Things - książka nie ma za dużo wspólnego z serialem. Mimo początkowego zawodu książkę czytało się bardzo dobrze.

Książka ta, to tak naprawdę opis paru dni z życia policjanta Hoppera. Obecnie pracujący na komendzie w Howkins, kiedyś detektyw w wydziale zabójstw w Nowym Jorku. W 1977 policja w Nowym Jorku musi uporać się z seryjnym zabójcą. Jedyną poszlaką są tajemnicze karty zostawiane przy ofiarach. Hopper wraz ze swoją partnerką Delgrado starają się rozwiązać zagadkę. Niestety pewnego dnia na komendę przychodzi tajny agent, który odbiera im tą sprawę. Niewiele myśląc detektywi postanawiają rozwiązywać tą sprawę dalej, na własną rękę. Momentem przełomowym jest, gdy na komendę przychodzi mężczyzna wymachujący kartą podobną do tych zostawianych przy ofiarach. Hopper bez wahania wchodzi w niebezpieczną grę po to by ratować Nowy Jork.

"Czasami podczas marszu nie widzisz, co dzieje się za tobą. Potrzebujesz więc kumpla, który ci pomoże i ochroni. Znaczy to, że "pilnuje twoich pleców". Czasami ludzie mówią tak, chcąc powiedzieć, że możesz na nich polegać i im ufać, że zawsze pomogą w potrzebie."

No właśnie. Nowy Jork, przez większość z nas uznawany za potęgę. Jednak w książce opisywany jest jako miejsce niebezpieczne, gdzie łatwo stracić życie. Kradzieże i morderstwa to coś z czym policja ma do czynienia na codzień. Oprócz tego dzielnice nędzy, dzielnice gangów, gdzie panują straszne warunki. Brak pieniędzy, masowe zwolnienia to na pewno nie zachęta żeby tam zamieszkać. Nowy Jork to centrum wszelkiego rodzaju łamań prawa i niesprawiedliwości. Autor nie poleca.

Adam Christopher zabrał nas w niesamowitą podróż po świecie przestępczości. Tajemnicze zagadki, które rozwiązujemy z Hopperem i Delgrado, pełne niebezpieczeństw podkręcają akcje i wciągają Czytelnika. Nie sposób pominąć mistrzowskich dialogów prowadzonych między tą dwójką. Delgrado to silna kobieta i mimo pobłażającego wzroku kolegów z fachu nie poddaje się, dążąc do tego co chce osiągnąć. Siła i determinacja to te cechy, które mogłaby pozazdrościć jej niejedna kobieta. Jest to również bardzo przerażająca opowieść pokazująca w jaki sposób działają gangi i jak chcą osiągnąć coś więcej. Okazuje się, że podstawą dowodzenia takim gangiem jest siła perswazji i sprawienie by ludzie zaczęli się bać, wtedy są zdolni zrobić wszystko, aby przetrwać.

"- Wiedziałem, że się nadajesz. W krainie ślepców są tacy, którzy widzą, mój bracie, tacy którzy widzą. Ty i ja zostaliśmy wybrani. Przysłał cię do mnie, abyś wykonał Jego dzieło - a cóż to za wspaniałe dzieło!"

O książce można by pisać jeszcze długo, długo. Między innymi na komentarz zasługują skutki uczestnictwa w misjach w Wietnamie, skąd człowiek nigdy nie wraca taki sam. Oraz to co się dzieje potem, czy mają oni zapewnioną pomoc czy są wciągani z jednej wojny, w drugą.

Za książkę dziękuję portalowi czytampierwszy.pl