#11 Przygoda z Booktourem - "Bluszcz"[80]

TYTUŁ: "Bluszcz"
AUTOR: Anna H. Niemczynow
GATUNEK: literatura obyczajowa, romans
LICZBA STRON: 448
PREMIERA: 02.07.2018
WYDAWNICTWO: Videograf
MOJA OCENA: 9/10

CZEŚĆ! Dzisiejszy post będzie trochę inny. Jakiś czas temu postanowiłam wziąć udział w Booktourze z książką "Bluszcz". Jako, że nigdy wcześniej nie brałam udziału w takiej zabawie czekałam na książkę zdecydowanie bardziej podekscytowana niż zazwyczaj. Pierwsze na co zwróciłam uwagę to stan książki. Przede mną czytało ją jakieś 16 osób, a książka jest w stanie lekko mówiąc nie najlepszym. Nie widziałam w jakim stanie książka wyszła od posiadaczki, ale mogę się założyć, że wyglądała zdecydowanie lepiej. Nie żebym hejtowała, ale osobiście wychodzę z założenia, że jak ktoś pożycza mi coś swojego to dbam o to bardziej niż o własne. No ale chyba jestem jedną z nielicznych osób, które się tym przejmując. Pomijając ten smutny aspekt, reszta spodobała mi się bardzo. Chodzi o własną opinię o książce, którą każda Czytelniczka umieściła w przysłanym dodatkowo zeszycie. Pokazuje to jakie odczucia mieli inni, czy pokrywały się z naszymi czy nie.

Natomiast jeśli chodzi o treść książki mamy tu do czynienia z przemocą psychiczną Gerarda, nad swoją żoną Julitą. Kobieta każdego dnia doświadcza wielu nieprzyjemności z jego strony, a nawet sama zaczyna w to wierzyć. Momentem przełomowym jest odejście męża. Kobieta na nowo zaczyna żyć i doceniać to co ma.

"Bluszcz" to taka prawdziwa opowieść, która można spotkać w rzeczywistości. Ktoś z grona znajomych w większym lub mniejszym stopniu prawdopodobnie doświadczył takiego traktowania ze strony mężczyzn. Więcej nie zdradzę, zachęcam do przeczytania.