#70 Najnowsza powieść Agnieszki Lingas-Łoniewskiej - "Molly" [140]




TYTUŁ: "Molly"

AUTOR: Agnieszka Lingas - Łoniewska

GATUNEK: literatura obyczajowa, romans

PREMIERA: 28.10.2020 

LICZBA STRON: 416

WYDAAWNICTWO: Burda Książki

MOJA OCENA: 9/10

Cześć! Przychodzę do Was z nowością od wszystkim dobrze znanej Agnieszki Lingas - Łoniewskiej. Najnowsza historia opowiada o tajemniczej Molly. Dlaczego tajemniczej? Ponieważ Molly to nie jest jej prawdziwe imię. Jej prawdziwą historię zna niewiele ludzi, między innymi Robson, z którym Molly wychowała się w domu dziecka, a następnie w rodzinie zastępczej, oraz były chłopak Baron. Pewnego dnia na imprezie dziewczyna poznaje chłopaka - Wiktora. Nie było by w tym nic dziwnego, ot zwykła imprezowa znajomość, gdyby nie to że chłopak doskonale ją zna. Między nimi zaczyna iskrzyć. Molly chce oprzeć się temu uczuciu, ponieważ z doświadczenia wie, że takie emocje nie prowadzą do niczego dobrego. Najważniejsze jest być samowystarczalnym, ponieważ jedynie to pozwala przetrwać. Razem z Robsonem sztukę otwierania samochodów i okradania przypadkowych ludzi opanowali do perfekcji. Jednak to właśnie dzięki Wiktorowi odkrywa, że wszystko to co do tej pory uważała za konieczność zaczyna się zmieniać. Dziewczyna zaczyna wierzyć, że zasługuje na coś lepszego, coś co może zapewnić jej Wiktor.

Agnieszka Lingas - Łoniewska, to autorka z którą do czynienia miałam nie raz.  Dlatego wiedziałam czego po książce mogę się spodziewać. I nie zawiodłam się. Warta akcja, cięte riposty i playlista na każdy rozdział, to coś co w jej książkach lubię najbardziej. Molly, to dziewczyna, którą życie nie oszczędzało. Wychowująca się w domu dziecka, nie wiedziała co to miłość. Jedyną bliską dla niej osobą był Robson który wychowywał się razem z nią. Był dla niej jak tata, brat, a z czasem jak chłopak. Dziewczyna nie wiedziała, które uczucia w stosunku do niego są odpowiednie, a które nie. Podczas czytania, można dojść do wniosku, że emocje, które między nimi były nigdy nie wygasły. A wszystko co robili miało ukryty przekaz. W skrócie książka, o odkrywaniu dotąd nieznanych emocji i początek wiary w dobro ludzi.

    Za książkę dziękuję Wydawnictwu Burda Książki

Komentarze

Popularne posty